Dynamo Quatro Konin przegrywa 3 spotkania i na 4 miejscu w grupie B kończy swój udział w Pucharze Polski

„Cztery mecze grupowe udało się rozegrać zawodnikom Dynama Quatro Konin podczas ogólnopolskiego finału Fortuna Puchar Polski. Reprezentanci konińskiej Playareny wygrali jeden mecz.

Na rozgrywany w Warszawie turniej finałowy koniński zespół awansował dzięki zwycięstwu w rozgrywkach Pucharu Konina. Dynamo Quatro trafiło do grupy B, gdzie mierzyć musiało się z Bosman Team Banie Widuchowa, FC Naruto Nowy Dwór Mazowiecki, Old School Supplements Team Lublin i OST Gdańsk.

Drużynie z Konina udało się wygrać tylko jeden mecz. W starciu z zespołem z Nowego Dworu Mazowieckiego Dynamo Quatro zwyciężyło 2:0 po bramkach Marcina Marciszaka i Łukasza Pietrzaka. W dwóch innych spotkaniach było bardzo blisko, koninianie przegrywali tylko jedną bramką.

W pierwszym meczu w Warszawie Dynamo Quatro uległo 1:2 OST Gdańsk. Honorowe trafienie dla koninian zaliczył Łukasz Jędrzejewski. Aż dziewięć bramek padło w spotkaniu z Bosman Team Banie Widuchowa. Rywale zwyciężyli 5:4, a gole dla reprezentantów Konina zaliczyli Przemysław Skibiszewski (dwa), Łukasz Pietrzak i Marcin Marciszak.

Wyraźnie lepszy od konińskiej drużyny był natomiast zespół z Lublina. Old School Supplements Team wygrał 5:1, a jedyną bramkę dla Dynamo Quatro Konin zdobył Wiktor Kacprzak.

Trzy wywalczone punkty dały koninianom czwarte miejsce w grupie. Klasyfikację grupy B zwyciężył zespół Old School Supplements Team Lublin z dziesięcioma oczkami na koncie. Teraz przed Dynamo Quatro oraz kilkoma innymi zespołami z konińskiej Playareny kolejne wyzwanie. W najbliższy weekend we Włocławku odbędzie się turniej Mistrzostw Polski.”
„artykuł” z LM.pl

Kapitan Dynamo (cyt. z wpisu z Facebooka) – Mateusz Nurkiewicz
„Nie muszę mówić, że celem naszego wyjazdu było zdobycie Pucharu Polski oraz udział w Lidze Mistrzów, choć brzmi to mało skromnie, każda z ekip jechała tam w tym, jednym celu. Niestety, rzeczywistość okazała się dla nas brutalna, i dała nam niezłą lekcję, z której miejmy nadzieje wyciągniemy odpowiednie wnioski przed zbliżającym się turniejem półfinałów Mistrzostw Polski Nike Playarena we Włocławku.
Na koniec, sam udział w turnieju uważam za bardzo dobrą lekcję, mimo iż nie udaje nam się nawet wyjść z grupy, to na pewno sam udział dał nam dużo doświadczenia, które mam nadzieje, zaprocentuje w przyszłym tygodniu.”

Tabela