Czerwiec to ostatni miesiąc, w którym drużyny biorące udział w Lidze Nike Playarena mogą przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jak na dziń dzisiejszy przedstawia się sytuacja na zapleczu konińskiej 1 ligi?
Nieaktywny lider daje szanse innym
Łukasz Majewski, który założył Setidavę i poświęcił naprawdę sporo swojego wolnego czasu na rozgrywanie meczów w ramach Pucharu Wintertoto, w Koninie przebywa ostatnio rzadko, co przenosi się na komplety brak aktywności ze strony lidera konińskiej 2 ligi. Setidava postawiła wprawdzie poprzeczkę wysoko, jednak na finiszu rozgrywek może stracić fotel lidera na rzecz depczącego jej po piętach Galacticos Konin.
Galaktyczni walczą o mistrza!
Zespół Wiktora Grzelaka, po odpadnięciu z Pucharu Konina z powodu braku zaktualizowania bazy danych zawodników, postawił sobie za cel zdobycie mistrzostwa 2 ligi i tym samym awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym mieście. Choć strata do lidera jest niewielka (1 punkt), to będzie to zadanie ciężkie do zrealizowania, ponieważ aktywność drugoligowców diametralnie spadła i „Galaktyczni” od jakiegoś czasu nie potrafią znaleźć rywala do gry. Czy w ostatnich tygodniach sezonu to się zmieni?
Ogórek, ogórek, ogórek, Zielony ma garniturek…
Takie barwy, a dokładnie Zielone, ma zespół Sebastiana Walczaka, czyli Zieloni Konin. Niedawno założony team bardzo dobrze radzi sobie w lidze, pnąc się w górę w ligowej hierarchii – obecnie zajmuje 4. miejsce. Ponadto, odpadł z rywalizacji o Puchar Konina dopiero w półfinale, dlatego wydaje się, że Zieloni są mocnym pretendentem do awansu do elity.
Czy FC Potęgi są na pewno aż tak potężni?
Karol Guźniczak i spółka to ostatnio najaktywniejsza ekipa 2 ligi. Jeżeli chłopaki nie rozgrywali meczów ligowych, to grali spotkania towarzyskie z zaprzyjaźnionym zespołem Dynamo Quatro Konin. Ich mecze to istna sinusoida – raz przegrywają tak wysoko, że najchętniej schowaliby głowy w piach, by następnym razem pokonać kogoś równie wysoko, jak wcześniej przegrywali. Potęgi walczą o awans, jednak ich sytuacja jest nieco skomplikowana.
Czy ktoś jeszcze powalczy o awans?
Jak przedstawia się reszta ekip? Na boisko wychodzili w tym sezonie m.in Bianconeri, czyli zeszłoroczny finalista Pucharu Miasta, Jagielonia Konin, FC Watykan czy Stulejorze FC, jednak wszystkie te drużyny łączy jedno – niska aktywność. Mimo wszystko niewiele dzieli je od miejsc dających awans do Ekstraklasy, dlatego apelujemy do wszystkich wymienionych – grajcie jak najwięcej. Final Round w Koninie trwa w najlepsze!